@witoldtumanowicz 💢Przeczytałem ten dokument i faktycznie Polska występuje tam tylko jako przymiotnik: polska obok słowa: prezydencja, natomiast słowo: Ukraina występuje tam 43 razy. Powiem szczerze, że się nad tym zastanawiam. Piszecie tam o tym, że będziecie wspierać starania Ukrainy o wejście do Unii Europejskiej. Jakim cudem chcecie to pogodzić z dbaniem o interes np. polskiego rolnika? Dopiero co widzieliśmy, do czego doprowadził masowy
zalew żywności technicznej zza wschodniej granicy. Widzieliśmy to doskonale. Teraz stawiacie sobie za cel wspieranie starań Ukrainy o wejście do Unii Europejskiej i jednocześnie chcecie zadbać o polskiego rolnika. To się po prostu nie spina. Przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej nie jest ani w interesie polskiej gospodarki, ani w interesie polskiego rolnika.
💢Nie ma też mowy o tym, jak np. powstrzymać masową migrację, jak rozwiązać problemy związane
z istniejącą już migracją do Polski, o jakimś wsparciu ze strony Unii Europejskiej. To jest ogromny problem. 💢Widzimy to, co jest. Widzimy radykalną politykę klimatyczną i wprowadzenie niemalże klimatycznej milicji. Będzie ona sprawdzać, czy nie ma dezinformacji na temat klimatyzmu, na temat skutków polityki klimatycznej. Powiem szczerze, że największą
dezinformacją jest właśnie polityka klimatyczna, którą próbujecie tutaj serwować. To sytuacja, w której próbujecie wmówić polskim obywatelom, że ogromne nakłady finansowe, jakie muszą zostać zgromadzone w podatkach przez wasze głupie pomysły różnego rodzaju, doprowadzą do tego, że klimat przestanie się zmieniać. 7% – tyle wynosi emisja CO2, jeśli chodzi o Unię Europejską. Nawet jeśli doprowadzicie do zeroemisyjności całej Unii Europejskiej, to i tak tego nie powstrzymacie. Ma to zerowy wpływ. ‼️Generalnie cały ten dokument jest pustosłowiem. Nie będziecie mieli absolutnie żadnego wpływu na zmianę tej polityki, a należy ją zmienić